Adam Brysz: „Chciałbym otworzyć galę XTB KSW 100 krwawą, piętnastominutową walką”
Podczas gali XTB KSW 100 w PreZero Arenie Gliwice do okrągłej klatki powróci Adam Brysz, który w fenomenalnym stylu wygrał ostatnią walkę w okrągłej klatce.
Adam Brysz od początku śledził historię organizacji KSW, a dziś ma okazję dla niej walczyć. Wspominając jednak to, co najmocniej zapadło mu w pamięć z dawnych dni powiedział o gali KSW 6, która odbyła się w październiku 2006 roku:
– To, co zapamiętałem najbardziej, to Krzysiu Kułak. Przez to, że mieszka blisko mnie, w Częstochowie, był związany z judo, z klubem Czarni Bytom. Pamiętam, że gdy byłem na obozie w Japonii, na miesięcznym zgrupowaniu, oglądaliśmy trailery KSW i wtedy Krzysiu miał walczyć z Michałem Materlą. Pamiętam też jego wjazd czołgiem pod ring z gali KSW 13.
Adam Brysz w KSW zadebiutował na gali XTB KSW Epic, ale przegrał pojedynek z Piotrem Kacprzakiem. W lipcu zdecydował się wskoczyć w zastępstwie – dosłownie na kilka godzin przed galą – do starcia z Hugo Deuxem. Pokazał niesamowite serce do walki i w fenomenalnym stylu znokautował Francuza w drugiej rundzie pojedynku, za co został nagrodzony bonusem. Teraz natomiast wystąpi na gali XTB KSW 100.
– Nie mogę uwierzyć, że tak się stało – przyznaje Adam. – Ciężko też uwierzyć w to, że zawalczę na takiej gali, że jestem w takim miejscu i po takim powrocie. W zeszłym roku wróciłem po 9,5 latach przerwy i ciężko uwierzyć w to, że przez rok znalazłem się w takim miejscu. Bardzo się cieszę. Wiem, że nie ma rzeczy niemożliwych, wystarczy chcieć. Jestem gotowy.
Popularny „Tornado” ma na swoim koncie cztery zawodowe pojedynki, z których trzy wygrał. Teraz jego rywalem będzie Nicolae Bivol, który po raz drugi zawalczy dla organizacji KSW.
– W walce jestem jak woda – mówi Adam. – Przyjmuję kształt naczynia, w którym się znajduję. Mam oczywiście game plan, który układamy z trenerami, ale tak naprawdę trzeba żyć chwilą. Możemy sobie założyć, że w walce będę sprowadzał, a nagle się okaże, że trzeba szukać innego planu, dostosować się do warunków panujących w klatce. W judo miałem podobnie, gdy na turniejach nie wiedziałem z kim zawalczę w kolejnym starciu. Potrzebuję chwili na dostosowanie się do sytuacji w klatce. Chyba mam tak, że muszę przegrać pierwszą rundę, żeby potem wygrać całość. Jestem jak tornado, które z każdą chwilą pochłania coraz więcej energii. Chciałbym otworzyć galę krwawą, piętnastominutową walką.
Adam wywodzi się z judo, w którym ma czarny pas. Jest wielokrotnym medalistą zawodów krajowych i międzynarodowych. W swojej bogatej karierze w judo wywalczył między innymi pierwsze miejsca w super pucharze i pucharze Polski. Zdobył też srebrny medal w pucharze Europy i wicemistrzostwo Polski.
Do starcia Adama Brysza z Nicolae Bivolem dojdzie już 16 listopada podczas gali XTB KSW 100 w Gliwicach.