Ennis broni pasa IBF! Rodriguez z kolejnym nokautem! (WIDEO)

0

Fot. Fightmag

W Filadelfii mogliśmy być świadkami naprawdę dobrze zapowiadającej się gali.W walce wieczoru Jaron Ennis (33-0, 29 KO) obronił pas Mistrza Świata IBF w wadze półśredniej. Pokonał Karena Chukhadzhiana (24-3, 13 KO) po decyzji sędziowskiej.

Popularny “Boots” nie zaznał pierwszej porażki w karierze. To nie było jednak dużym zaskoczeniem. Natomiast brak nokautu mógł w tej walce zdziwić niejednego kibica. Ennis na 33 zwycięstwa, aż 29 kończył przed czasem. trzeba jednak zauważyć, ze podczas pierwszej ich walki również Amerykanin wygrał decyzją.

Rewanż tych pięściarzy przebiegał pod dyktando “Boots’a”. W piątej rundzie Ennis dał powody do radości, kibicom znajdującym się tego dnia w Wells Fargo Center. Posłał on na deski Ukraińca po mocnym podbródkowym. Nie zakończyło to jednak pojedynku. Chukhadzhianowi został odjęty punkt za klinczowanie w 10-tej rundzie. Walka zakończyła się decyzją sędziowską. Punktacja wyglądała następująco: 116-110, 117-109 i 119-107 dla Ennisa.

Po walce “Boots” w wywiadzie dla DAZN powiedział, że był przygotowany na wszystko co Ukrainiec miał do zaoferowania. Podkreślił, że bardzo chciał go znokautować oraz myśli nad przejściem do wyższej wagi.

Rodriguez dalej niepokonany!

Jesse Rodriguez (21-0, 14 KO) już w trzeciej rundzie pojedynku znokautował Pedro Guevarę (42-5-1, 22 KO). Stawką tego pojedynku było Mistrzostwo Świata WBC w wadze super muszej.

Popularny “Bam” mimo 24 lat jest zaliczany do najlepszych pięściarzy Globu bez podziału na kategorie wagowe. Potwierdził to w Filadelfii gdzie po idealnie trafionym podbródkowym znokautował dużo bardziej doświadczonego Pedro Guevarę.

Po walce w rozmowie Z DAZN powiedział, że jego przeciwnik był bardzo ruchliwy, ale miał przeczucie, że walka zakończy się w taki sposób.

Dodaj komentarz