Paweł Pawlak: Zmotywowany przed najbliższym pojedynkiem

0
https://www.kswmma.com/news/5155

https://www.kswmma.com/news/5155

Podczas lipcowej gali w Łodzi Paweł Pawlak, mistrz wagi średniej KSW, stanie do kolejnej obrony pasa. Czempion zapowiada mocną walkę i kolejne zwycięstwo nad Damianem Janikowskim.

Już 20 lipca organizacja KSW ponownie zawita do Łodzi. W walce wieczoru gali XTB KSW 96 dojdzie do starcia mistrzowskiego w wadze średniej. W pojedynku tym Paweł Pawlak zmierzy się z Damianem Janikowskim, numerem trzy rankingu. Będzie to rewanż. Panowie spotkali się w okrągłej klatce we wrześniu roku 2021. Dali efektowną konfrontację, która rozegrała się na pełnym dystansie i została wybrany najlepszą walką wieczoru gali KSW 63. Jej zwycięzcą został Paweł Pawlak, który dziś tak wspomina tamten pojedynek:

– To ja decyduję, co się w walkach dzieje i tak samo było w tamtym starciu. Damian zaczął narzucać jakąś presję dopiero w trzeciej rundzie. Nie uważam jednak, żeby przez to starcie było równe. To nie była aż tak ciężka walka, ja po prostu tak się biję. Czasami daję komuś dojść do głosu, żeby zaatakować z kontry. U mnie to jest normalne. Damian mi niczym w tamtej walce nie zagroził.

Paweł Pawlak jest jednak zdania, że od ostatniego pojedynku Damian Janikowski zmienił się jako zawodnik.

– Damian bardziej zaczął korzystać z obaleń i robi to bardzo dobrze – przyznaje Paweł. – Widać było w ostatnich dwóch walkach, że naprawdę włożył w to dużą robotę. Ma mocne uderzenie, zapasy, uderzenia z dołu, bardzo mocno wbiega i jest trochę takim taranem. Muszę uważać więc na pełnowartościowego zawodnika MMA, który 20 lipca wejdzie do klatki.

– Jeśli Damian nie rozkłada sił, szybko puchnie. Jeśli za bardzo pójdzie piecem na początku walki, to nie wystarczy mu tlenu na całe starcie. Pokażę mu, że tlen i kondycja są bardzo ważne, a nie tylko to, że masz bardzo mocne uderzenie, jesteś duży i silny. Wierzę, że czwarta i piąta runda będą decydowały i myślę, że w tych rundach walka może się zakończyć. Mam dużą motywację do tego, żeby skończyć go przed czasem. Pokazać mu, kto jest tutaj mistrzem. Wtedy walka z Damianem była najlepszym starciem wieczoru i teraz też chciałbym, aby było tak samo.

Dodatkowo Pawłowi nie do końca podoba się to, co mówi Damian przed walką o pas.

– Damian zrobił się trochę arogancki w tym wszystkim i myśli, że ta walka będzie dla niego łatwa, że łatwo zdobędzie pas. Obserwuję go, oglądam wywiady i słyszałem, że myśli, iż to będzie dla niego łatwa walka. Mam bardzo wielką motywację do tego, żeby mu trochę utrzeć nosa i pokazać mu, że „Plastinho” nie jest taki słaby.

–  Najważniejszy w życiu jest dla mnie mój syn, którego kocham nad życie i dla niego zrobiłbym wszystko. To nigdy się nie zmieni. Jest dla mnie wielką motywacją i wiem, po co to robię.

Paweł Pawlak jest bardzo doświadczonym zawodnikiem. Stoczył 28 pojedynków, z których 23 wygrał. Czternaście razy kończył walki przed czasem, a jedenaście zwycięstw zdobył posyłając rywali na deski.

Dodaj komentarz