Robert Ruchała przed XTB KSW 85 – Najbardziej w szkole lubiłem wf
Robert Ruchała od dawna jest ambasadorem swojego rodzinnego miasta, Nowego Sącza.
Niepokonany tymczasowy mistrz KSW miał już okazję walczyć w rodzinnym mieście rok temu, ale teraz wejdzie do klatki już jako czempion i zmierzy się z królem dwóch dywizji, Salahdine’em Paransse’em.
Robert Ruchała: Tutaj chodziłem do szkoły, coś tam się uczyłem, ale w mojej głowie rodził się pomysł żeby być sportowcem. Najbardziej w szkole lubiłem wf.
Bardzo pracowity człowiek, jesteśmy dumni z niego jako rodzice. Można powiedzieć, że jest sportoholikiem, widzę w nim potencjał, metodykę walki i uważam, że zasługuje na to, co ma – powiedział tata Roberta Ruchały.
Kiedyś pomyślałbym sobie, że walka z Parnassem będzie wielkim wyzwaniem, ale wyjazd do Stanów dał mi ogromną pewność siebie i wiem, że teraz mogę wyjść do każdego. – Dodał Robert.
Nie może Was zabraknąć za tydzień w Nowym Sączu! My będziemy na miejscu, a wy?