W sobotę przegrał z Marcinem Prachnio na UFC. Teraz rozstał się z federacją!
Największa amerykańska organizacja nie przedłużyła kontraktu z Devinem Clarkiem po ostatniej porażce na UFC FIGHT NIGHT 236.
W miniony weekend Prachnio pokonał na pełnym dystansie faworyzowanego Clarka, dopisując tym samym 4 zwycięstwo pod sztandarem UFC. Sama walka nie porwała i to pewnie dlatego przegrany z tego starcia nie otrzymał kolejnej szansy. Dziennikarz Polsat Sport, Paweł Wyrobek wspomniał, że Devin przed pojedynkiem zwrócił się do naszego rodaka słowami “Jednego z nas wyrzucą po tej walce, więc bądź gotowy”.
“Brown Bear” (14-9) aktualnie ma serię dwóch przegranych z rzędu. Na UFC 288 został poddany duszeniem gilotynowym przez Kennediego Nzechukwu, a w sobotę poległ jednogłośną decyzją ze wspomnianym już wcześniej Marcinem Prachnio. 33-latek w zawodowej karierze pojedynkował się m.in. Azamatem Murzakanovem, Darko Stosiciem czy Janem Błachowiczem.