Wciąż nie zapłacili Stephenowi Thompsonowi za UFC 291
Sytuacja dotycząca wynagrodzenia za UFC 291 pozostaje niezmienna, ale Stephen jest optymistą.
W minioną sobotę Thompson miał zawalczyć z Michelem Pereirą, ale walka została odwołana dzień wcześniej po tym, jak Brazylijczyk przekroczył limit kategorii półśredniej o 1,3 kg. Amerykanin zdecydował, że nie będzie walczyć z Pereirą w wyższej wadze, czyli dywizji średniej. Pomimo wzięcia udziału w całym obozie przygotowawczym, wywiązania się ze swoich obowiązków w tygodniu walki i zrobienia wagi w piątek rano, zawodnik nie otrzymał żadnej rekompensaty. Kilka dni później 40-latek w rozmowie z Arielem Helwanim potwierdził, że nadal nie otrzymał wynagrodzenia, ale wierzy, że UFC doceni jego wysiłki.
“Wonderboy” (17-6-1) nie może doczekać się walki po tym, jak przegapił okazję w zeszły weekend. Chce zawalczyć 11 listopada na UFC 295, ale nie chce już zmierzyć się z Pereirą, biorąc pod uwagę jego niezdolność do wypełniana limitu wagowego.