Alex Pereira o potencjalnej walce z Jirim Prochazką: Myślę, że z Jirim będzie inaczej
Alex Pereira, czyli już były mistrz kategorii średniej UFC wypowiedział się na temat walki o pas mistrzowski w dywizji półciężkiej w największej organizacji na Świecie. Zdaniem “Poatana” będzie to łatwiejsze starcie niż z Janem Błachowiczem, którego ostatnio pokonał w kontrowersyjnych okolicznościach odnośnie werdyktu na gali UFC 291, która odbyła się 29 lipca 2023 roku z soboty na niedzielę. Werdykt był głośno komentowany na całym Świecie przez różnych ekspertów i poddawany pod wątpliwość, lecz ostatecznie nie został zmieniony.
Dla Pereiry walka z Błachowiczem była debiutem w wadze do 93 kilogramów. Po tej wygranej uplasował się na trzeciej pozycji w rankingu amerykańskiego giganta i stał się czołowym zawodnikiem tejże kategorii i potencjalnym rywalem do walki o pas z Jirim Prochazką. Wcześniej brazylijski wojownik mierzył się w kategorii średniej i był nawet mistrzem, lecz w rewanżu zdetronizował go Israel Adesanya, nokautując w drugiej rundzie.
Zawodnik z “Kraju Kawy” uważa tak, że Czech będzie łatwiejszym kąskiem niż Polak ze względu na predyspozycje stylistyczne, ponieważ Brazylijczyk upatruje swoich szans w stójkowej płaszczyźnie i że to właśnie tam uda mu się pokonać czeskiego zawodnika.
Brazylijczyk w wywiadzie dla kanału MMA Interviews powiedział między innymi:
“Pewnie niektórzy się ze mną nie zgodzą, ale myślę, że walka z Jirim może okazać się łatwiejsza od starcia z Janem ze względu na umiejętności grapplingowe Błachowicza, które sprawiały, że moja stójka była mniej efektywna. Myślę, że z Jirim będzie inaczej, bo on najpewniej będzie chciał bić się w stójce.”
A wy co sądzicie o takim brazylijsko-czeskim starciu i kto według was jest faworytem? Czy Pereira dużo łatwiej sobie poradzi z Prochazką i zostanie nowym mistrzem dywizji półciężkiej UFC 👀🔥🚨 ?
ZOBACZ TEŻ: