Tom Aspinall zgarnia bonus w wysokości 50 000 $ po zwycięstwie nad Marcinem Tyburą.
Po gali UFC Fight Night 224 czterech zawodników otrzymało bonusy za swoje występy w Londynie.
Paul Craig po zwycięstwie przez TKO nad Andre Munizem zgarnął bonus za występ wieczoru.
W 24. zawodowej walce Szkot zdecydował się na zmianę, przechodząc z kategorii półciężkiej do średniej. Jego pierwszy występ w tej dywizji okazał się naprawdę imponujący. Paul w drugiej rundzie znalazł się, w dosiadzie i pod pretekstem mocnych ciosów sędzia musiał przerwać pojedynek. Jest to 17. zwycięstwo przed czasem w jego dotychczasowej karierze oraz przełamanie passy dwóch porażek z rzędu z rąk Volkana Oezdemira i Johnnego Walkera.
Tom Aspinall również otrzymał bonus za występ wieczoru.
Brytyjczyk nie potrzebował dużo czasu, aby udowodnić, że w pełni wyzdrowiał po niefortunnej kontuzji kolana. Walka zakończyła się w mniej niż dwie minuty na korzyść Toma przez techniczny nokaut. Z pewnością był to występ godny piątej premii w jego karierze w UFC.
Ostatni bonus powędrował do Jonnego Parsona i Dannego Robertsa za najlepszą walkę wieczoru.
To był naprawdę szalony pojedynek w kategorii półśredniej, w którym fani zobaczyli dużo zwrotów akcji. Ostatecznie Parsons był bardziej precyzyjny, co zaowocowało finiszem w drugiej rundzie. Walka była na tyle ekscytująca, że obaj zawodnicy otrzymali dodatkowe 50 000 $ za swoje występy.