Dlaczego nowy nabytek Clout MMA jest bardzo znany w Japonii? Czy nada się do polskich freak-fightów?

Wczoraj polska organizacja freak-fightowa – Clout MMA ogłosiła, że ich szeregi zasila były zawodnik federacji takich jak: Pride czy chociażby KSW Amerykanin – Bob “The Beast” Sapp, który już 28 października w Orlen Arena Płock zmierzy się z polskim kulturystą – Piotrem “Bestią” Piechowiakiem.

Co wiemy o “Bestii” ze Stanów Zjednoczonych

49-letni Amerykanin, który już za tydzień będzie obchodził swoje 50-letnie urodziny, w swoim CV ma bardzo dużo osiągnięć. Jak możemy wyczytać na Wikipedii Sapp między innymi uprawiał cieszący się sławą w Stanach Zjednoczonych – futbol amerykański, gdzie w latach 1997–2000 występował w takich zespołach jak: Chicago Bears czy Minnesota Vikings. Po przygodzie w NFL Bestia postanowiła spróbować swoich w wrestlingu porównywanym dość mocno do polskich freak-fightów. Sam zawodnik walczył w zlikwidowanej już amerykańskiej federacji wrestlingu – World Championship Wrestling oraz w Japonii, gdzie Bob stoczył swoje pojedynki w takich organizacjach jak: HUSTLE czy New Japan Pro-Wrestling.

I właśnie w Kraju Kwitnącej Wiśni Sapp zrobił największą karierę jak i zdobył swoją największą rozpoznawalność. Po dołączeniu do PRIDE w 2002 roku, gdzie w debiucie pokonał rodaka – Yoshihisę Yamamoto przez TKO w ciągu 26 sekund. Potem w swoim drugim pojedynku Bestia wygrała z byłym mistrzem federacji japońskiej wrestlingu RINGS – Kiyoshiego Tamurę. Na koniec swojej przygody w PRIDE Amerykanin przegrał z ówczesnym mistrzem PRIDE Brazylijczykiem – Antonio Rodrigo Nogueirą. Jednak sami możecie przyznać, że ta porażka nie powinna być jakimś wstydem.

Potem po PRIDE Amerykanin zasilił inne japońskie organizację – FEG jak i także DREAM, gdzie Sapp toczył walki zarówno w MMA jak i K-1 między innymi z rodakami – Bobbym Lashleyem czy dobrze znanym z pojedynków w KSW z Łukaszem “Jurasem” Jurkowskim i Janem Błachowiczem – Rameau Thierrym Sokoudjou. Obie walki Sapp przegrał w 1. rundach.

Jednak Bob Sapp może być dumny z siebie, że w Japonii był uważany za gwiazdę. Prowadził w japońskiej telewizji reality show, nagrał płytę pop – “Sapp Time”, czy był zapraszany do róznych programów telewizyjnych. Do tego sam Amerykanin w Japonii rozpoczął karierę aktorską. Grał między innymi role w filmach takich jak: Wykiwać klawisza, Wielki Strach, Elektra, czy na końcu swojej przygody aktorskiej w Conanie Barbarzyńca 3D. Teraz po kilkunastu latach taka postać trafia do polskich freak-fightów, i trzeba przyznać, że ten transfer można uznać za strzałem w dziesiątkę.

Sam 49-latek jest uznawany za amerykańską wersję Marcina Najmana, ponieważ w latach od 2011-2018 na stoczone 15 pojedynków, wygrał tylko jeden z nich, a wszystkie pozostałe przegrywała najczęściej w pierwszej rundzie po kilku sekundach walki. między innymi był tak na KSW 19 w 2012 roku z Mariuszem Pudzianowskim. Sapp stwierdził więc, że na stare lata najlepiej zarobić jak najwięcej pieniędzy, niewielkim kosztem i małym uszczerbkiem zdrowia. Czy to jest dobre? Niekoniecznie. Jednak wiedząc, że na YouTube Sapp potrafi zrobić ogromne show zarówno na konferencjach, jak i walkach z czasów w PRIDE, to można stwierdzić, że Amerykanin w Polsce podczas programów z jego udziałem będzie miał wysokie grono odbiorców.

W walce z Piotrem Piechowiakiem Sapp zapewnie będzie uznawany za underdoga. Szkoda trochę, że organizacja Clout MMA nie wpadła na pomysł aby Amerykanin skrzyżował rękawice z Marcinem Najmanem, czyli cesarzem polskich freak- fightów. Myślę, że pojedynek – Bestii i El Testosterona mogło być bardzo ciekawsze zarówno medialne jak i sportowo, choć wiadomo, że obaj panowie długo w oktagonie czasu nie spędzają. Miejmy nadzieję, że w niedalekiej przyszłości ich drogi zostaną połączone.

Bob Sapp- krótka charakterystyka:

Wiek: 49 lat (22 września będzie miał 50 lat)

Przydomek: The Beast po polsku: Bestia

CV: Amerykański futbolista, zawodnik MMA, kick-bokser, wrestler, aktor

Ilość stoczonych pojedynków: