Mateusz Borek o transferze “Diablo” do organizacji FAME: “Mam do Krzyśka duży respekt”
Po ogłoszeniu informacji, że Krzysztof “Diablo” Włodarczyk zawalczy na zbliżającej się gali Fame MMA 19, która odbędzie się 2 września w Tauron Arenie Kraków, głos w tej sprawie postanowił wygłosić komentator sportowy, ale i także promotor bokserski- Mateusz Borek.
W wywiadzie dla Super Expressu Borek przyznał, że rozumie decyzję polskiego boksera, aby dołączyć do organizacji freak-fightowej, żeby zarobić pieniądze dla swojej rodziny.
Mam do Krzyśka duży respekt, że jest odpowiedzialnym człowiekiem za swoje dziecko, swoją żonę, za swoją rodzinę, bo na pewno tego dziecka nie wykarmi sztucznym rankingiem bokserskim. Wiadomo jak te rankingi wyglądają, są konsekwencją układów biznesowych od lat, a nie realną wartością sportową. Trzeba powiedzieć sobie uczciwie – Krzysiek miał swój złoty czas, ale w tej chwili nie uważam, żeby był to zawodnik z pierwszej “15” świata w kategorii junior ciężkiej. Jego czas po prostu w tym największym zawodowym sporcie minął i to jest normalne. Jest zawodnikiem już wyboksowanym oraz zaawansowanym wiekowo. Natomiast są rzeczy ważniejsze niż rankingi bokserskie, a na pewno taką rzeczą jest odpowiedzialność za rodzinę i na pewno jakiś sztuczny ranking nie nakarmi jego familii. Pewnie jak się kiedyś jeszcze pojawi propozycja w boksie i będzie dobra finansowo, to Krzysiek z niej skorzysta i po prostu sprzeda rekord oraz swoje nazwisko – przyznał Borek.
Współzałożyciel Kanału Sportowego przy okazji tego wywiadu wbił szpilkę promotorowi “Diablo: – Andrzejowi Wasilewskiemu, który wcześniej w mediach społecznościowych mocno krytykował: Kamila Łaszczyka czy Andrzeja Fonfarę, że dołączyli do organizacji freak-fightowych.
–Jestem dzisiaj bardzo ciekawy zdania jego promotora, który jechał z Andrzejem Fonfarą, że przyjmuje walkę w federacji freakowej, jechał ze mną i Kamilem Łaszczykiem, że to jest w ogóle kompromitacja i skandal, żeby pięściarz zawodowy przyjmował propozycję federacji Fame MMA. Więc dzisiaj się pytam, jak się odniesie do obecności Włodarczyka w federacji Fame MMA, no bo przecież przed chwilą mówił o tym, że za chwilę Krzysiek będzie walczył o mistrzostwo Europy, a może nawet pojawi się kolejna szansa walki o mistrzostwo świata, nie mówiąc już o praktycznie przyklepanej walce z Kevinem Lereną. Teraz więc po prostu oceniajmy uczciwie i realnie tak samo wszystkich – zakończył komentator sportowy.
Źródło: Super Express